Nie lubię tablic korkowych – wyglądają mało estetycznie (choć trzeba przyznać, że są bardzo praktyczne). Po remoncie mieszkania, tablica korkowa z gabinetu męża miała wylądować na śmietniku. Była już mocno zniszczona, a ja nie widziałam dla niej miejsca w odnowionych wnętrzach. Jednak dałam jej jeszcze jedną szansę i postanowiłam ją trochę upiększyć 🙂
Do tej metamorfozy potrzebowałam:
- materiał – 0,5
- gwoździe tapicerskie w taśmie
- transparentne pinezki do tablic korkowych
- zszywacz tapicerski (lub młotek i małe gwoździe)
Z materiału wycięłam prostokąt o wymiarach tablicy korkowej dodając po ok 5 cm naddatku (moja tablica ma wymiary 40×60 cm.). Ułożyłam tkaninę na tablicy i przymocowałam ją gwoździami tapicerskimi (wbiłam je tuż pod ramką). Naddatek materiału wywinęłam do tyłu i przymocowałam zszywaczem tapicerskim. Tablica była już gotowa i zwisła na ścianie między kuchnią a salonem. Teraz jest to element dekoracji mieszkania i nie straszy już swoim wyglądem. Dodatkowo w zależności od pory roku, święta czy nastroju mogę w prosty sposób zmieniać jej wygląd wymieniając tylko materiał 🙂
Koszt wykonania: ok. 17 PLN
*koszt materiału 0,5 m, dwie taśmy gwoździ tapicerskich, transparentne pinezki.